wtorek, 6 grudnia 2011

Gdański młyn wieczorową porą

Powrót z pracy do domu któregoś listopadowego popołudnia zaowocował takimi oto zdjęciami młyna w Gdańsku oraz kościoła św. Katarzyny. Fotki robione z ręki, ewentualnie z podparcia o barierkę, więc nie są idealnie ostre, ale i tak myślę, że wyszły całkiem przyzwoicie jak na warunki. ;)






2 komentarze:

  1. Fajne kolory nieba - podkręcałeś, czy takie się trafiły?

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie się trafiły - kolorów nie ruszałem. :)

    OdpowiedzUsuń